czwartek, 22 września 2011

NARODZINY

Za 7 górami, za 7 lasami w małej mieścinie zwanej Warszawa żył sobie biedny, obdarty i wiecznie głodny studencina zwany Turkey. Po pewnej nieprzespanej nocy uświadomił sobie nagle, iż już niedługo wakacje i wypadało by wreszcie coś zwiedzić. Po wejrzeniu w magiczną kule zwaną Allegro. Po 1,5 godzinnym zastanowieniu się, następnego ranka wybrał sie do dalekiej (420 km) osady zwanej Choszczno. Tam też zakupił coś co jawiło się jako samochód Żuk z 1992 roku, z silnikiem S-21 o poj. 2150 ccm. Tak w zimnie i chłodzie niedogrzanej kabiny 28 lutego 2011r. zaczęła się przygoda w która podstępem wciągną grupę przyjaciół.
To nie może się skończyć dobrze! :D
Żukieta w całej swej zieloności, rano po nocnym rajdzie przez pół Polski. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz