środa, 14 listopada 2012

Latający Cyganie :)


Latający Holender? Latające talerze? Latający potwór spaghetti? Dlaczego by nie latający cyganie?

        Jeśli chcesz wybrać się z nami w tą podróż, kup sobie butelkę czerwonego wina, po czym musisz wypić solidną szklanice a w tle zaserwować kilka tęsknych piosenek. Bez odpowiedniego przygotowania nie zrozumiesz ani słowo z tego co tu przeczytasz... :P Wiec wypij jeszcze jedna szklankę i ...




... wtedy, bez wątpienia, odkryjesz w sobie cząstkę cygańskiej duszy  :D



        Przed tym gdy zanurzysz się z żukietową ekipą, Żukiem pełnym wspaniałego wina, roześmianymi ludźmi i doborową muzyką w ciemny sosnowy las, świętować to, iż po raz kolejny wróciliśmy cali, zdrowi (i udało nam się oszukać pograniczników, mechanikę , ukraińska policje i nie rzadko, wracając późna nocą do namiotów- ziemską grawitację), łyknij jeszcze jedna szklanice.   Bo… właśnie zaczynamy się wznosić! 


Biała Podlaska z wysokości ok 300m AGL :)




Cygańska Biesiada vol. I nie może odbyć się byle gdzie, musi to być las pierwszej jakości! Do tego spośród cygańskiego taboru, wyznaczyliśmy dwóch doborowych leśniczych który sprawdzili miejsce z powietrza.


Przygotowania do lotu





             Więc miejsce jest przednie, ekipa jest przednia, a zabawa? Więc... wyobraź sobie, ze idziesz przez ciemny sosnowy las, pod nogami chrzęszczą łamane suche gałęzie  (wypij kolejna szklankę)… W oddali, miedzy drzewami widzisz światło,  do nosa dochodzi zapach dymu. Czujesz się trochę zaniepokojony a dla odwagi wypijasz kolejna szklankę wina (co niezwłocznie czytając to teraz czynisz? :).  Mimo wszystko, wiedziony ciekawością decydujesz się podejść dyskretnie bliżej. Powoli obawy zaczynają się rozwiewać, gdy dochodzą Ciebie pierwsze dźwięki harmonii.[KLIKNIJ]
             Nagle nie wiadomo skąd i jak, łapie Cię ktoś w pół i zanim zdążyłeś się zorientować już tańczysz przy ognisku a ktoś wkłada Ci butelkę wina do ręki która osuszasz do dna! Do dna! I oto właśnie jesteś już z nami na Cygańskiej Biesiadzie !:)
 
 
 


(Kliknij i powieksz)

BONUS?
Proszę bardzo;


Czasami jednak lepiej nie zadzierać z cyganami :)


1 komentarz: