Wiosna!!! Czas na jakąś wyprawę...

Rybki!

Wędkarze :)

       Dawno… dawno temu… Żukieta przeszła przegląd techniczny! Więc pora na pierwszą wiosenna wyprawę!!!  WYBÓR --> Mazury, na ryby!                                                                                                               Hmm… Ale dzień wcześniej, po zaopatrzeniu jednego z przedsiębiorstw studenckich obciążony płynnym towarem Żuk zaczął wydawac dziwne dzwięki skrzynią biegów. Niestety skrzynia nadaje się do remontu…Wiec jest pomysł!!! Kupimy olej do skrzyni w pierwszym supermarkecie dolejemy i dojedziemy do ryb! Jednak skrzynia uległa samo-naprawie tuż po wyjeździe z Warszawy :D  Dojechanie do chatki nad jeziorem uczciliśmy należycie- odbyło się Uroczyste Otwarcie Sezonu Mazurskiego na pomoście :D. Jednak nie wszystkim starczyło miejsca do spania w ogrzewanym palnikami gazowymi domku i męska część wyjazdu musiała spać w Żuku… :(

Podczas połowu (kliknij, aby powiekszyć)

Driver

Delegacja z Klubu Cocolika :)

 Podczas polowania złapaliśmy wieeele grubych ryb! :) Sezon wypraw Żukietowych uważam za otwarty!